niedziela, 6 listopada 2016

Dwa w jednym.

       Dawno mnie tu nie było. Zawaliłam. Jednak się poprawiam.
       W ostatni weeken odbył się mecz ze Szczecinem, który nasi siatkarze wygrali do zera. Ale czy na pewno ?  Po ostatnim punkcie było  spore zamieszanie. Okazało się, że sedziowi popełnili gdzieś błąd i nasi zawodnicy musieli dokończyć mecz. Musieliśmy chwilę poczekać, ponieważ zawodnicy porozchodzili się do szatni. Te ostatnie punkty siatkarze dograli przy skromnej publiczność. Zostali tylko kibice z Klubu Kibica Cuprum Lubin oraz skromna reprezentacja kibiców ze Szczecina..MVP Został Piotr Hain.
      Późiej w środę został rozegrany mecz w Kielcach, gdzie miedziowi siatkarze byli niepokonani. Niestety nie był to szybki mecz. Spotkanie skończyło się po 5 setach oczywiście z korzyścia dla miedziowych. Na kieleckich trybunach pojawiło się skromne grono lubińskich kibiców. MVP tamtego spotkanie został Grzegorz Łomacz.
      I w końcu parę słów na temat wczorajszego meczu. Niestety dobra passa naszych siatkarzy została złamana, Lubin zdobyty,a Skra nadal dla nas niepokonana. Niestety wczoraszy mecz skończył się dość szybko. Skra pokonała nas w 3 setach. Nie był to zadowalający wynik dla nas, jednak my razem z kibicami Skry wykonaliśmy dogrywkę, w bliskim hali lokalu. Spotkanie było bardzo miłe i mimo niesprzyjającemu wynikowi dla nas humory nam dopisywały. Bardzo dziękujemy kibicą Skry za spotkanie i gratulujemy MVP wczorajszego spotkania, Mariuszowi Wlazłemu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz